"Nawet jeśli osoba cierpiąca nienawidzi zaburzeń odżywiania, to wciąż jest to jedyna rzecz na świecie, która sprawia, że czujemy się bezpiecznie, jak dziecko, które ma koc bezpieczeństwa".
U Amandy Lynch zdiagnozowano Jadłowstręt psychiczny osiem lat temu.
Stan kobiety z Dublina pogorszył się tak szybko, że kosztowało ją to wymarzoną karierę.
Patrząc wstecz, Amanda przyznaje, że spędziła większość swoich nastoletnich lat porównując się do ciał innych dziewcząt, wierząc, że jest gruba.
Wkrótce zaczęła kupować tabletki odchudzające online, aby spróbować schudnąć, czego teraz żałuje.
Powiedziała RSVP Live: "Teraz wiem, jakie to było niebezpieczne, ponieważ nie miałam pojęcia, co w nich było, sprawiały, że moje serce przyspieszało. Sprawiły, że bardzo szybko straciłam na wadze.
"Coraz trudniej było je pozyskać, ponieważ zawierały zakazaną substancję. Niedługo potem moje zachowania związane z zaburzeniami odżywiania nasiliły się".
Kobieta z Kilmore wkrótce zaczęła poważnie ograniczać jedzenie, liczyć kalorie, nadużywać środków przeczyszczających i kompulsywnie się ważyć - czasami dziesięć razy dziennie lub więcej. Patrząc wstecz, zdała sobie sprawę, jak niebezpieczne to było.
Powiedziała: "Mogłam łatwo umrzeć, ale rzecz w tym, że kiedy jesteś w szponach zaburzeń odżywiania, nic cię nie przeraża. Gdyby ktoś powiedział mi "jeśli dzisiaj zaangażujesz się w zachowania związane z zaburzeniami odżywiania, umrzesz" - nadal bym to robiła, ponieważ sprawia to, że czujesz się niezwyciężony, jakby nic złego ci się nie stało, takie rzeczy zdarzają się tylko innym ludziom, moje ciało może sobie z tym poradzić ".
Stan Amandy pogarszał się tak szybko, że była pracownica opieki społecznej musiała zrezygnować z kariery: "Za radą mojego lekarza rodzinnego musiałam odejść z pracy. Przyjrzeliśmy się różnym metodom leczenia i było oczywiste, że potrzebuję hospitalizacji. Potrzebowałam bezpiecznego środowiska, w którym mogłabym zapanować nad moimi zaburzeniami odżywiania.
"Na tym etapie byłem bardzo narażony na zespół ponownego odżywiania, który jest powikłaniem, gdy osoba zaczyna ponownie jeść, jej elektrolity mogą stracić równowagę. Może to spowodować zatrzymanie akcji serca, więc musiało być monitorowane przez specjalistów".
Szacuje się, że w Irlandii 200 000 osób cierpi na zaburzenia odżywiania. HSE jest w trakcie wdrażania pięcioletniego planu poprawy usług. W Irlandii istnieją trzy prywatne oddziały leczenia zaburzeń odżywiania i tylko jeden prywatny oddział leczenia zaburzeń odżywiania. stacjonarny ośrodek leczenia szpitalnego.
W 2017 roku została przyjęta do Lois Bridges, siedmioosobowego ośrodka leczenia zaburzeń odżywiania w Sutton w północnym Dublinie.
Mówiąc o placówce, Amanda mówi, że otrzymała ogromne wsparcie podczas pobytu tam: "Zrobiłam duże postępy, zespół na oddziale jest niezwykle pomocny. Każda podróż jest inna, spotkałam ludzi, którzy po jednym pobycie w szpitalu zrobili wymarzoną karierę, urodzili dzieci i wzięli ślub. Wszystko dzięki wsparciu, jakie tu otrzymali.
"Jednak w przypadku niektórych osób nie zawsze tak się dzieje, czasami może to zająć trochę czasu, może to być kolejka górska nawrotów / powrotu do zdrowia, a ludzie mogą potrzebować więcej niż jednego przyjęcia do ośrodka leczenia, jest to dość powszechne. Należy zawsze pamiętać, że nikt nie jest "wyleczony" po 12 tygodniach.
"Lat cierpienia nie da się naprawić w 12 tygodni, ale z pewnością może to pomóc w powrocie do zdrowia. Myślę, że to bardzo ważna kwestia. Myślę, że HSE musi wprowadzić usługi, gdy osoba jest wypisywana ze szpitala, aby mogła wykorzystać ważne umiejętności, których nauczyła się na oddziale zaburzeń odżywiania, kontynuując swoją podróż do zdrowia".
Niestety, w miarę upływu miesięcy coraz bardziej pogrążała się w anoreksji i została przyjęta po raz drugi. Do dziś zmaga się z chorobą: "Obecnie nie radzę sobie zbyt dobrze rok po wypisaniu ze szpitala. Nie chcę być przyjmowana po raz kolejny, więc staram się utrzymać na powierzchni, ale jest to trudne.
"Głos w mojej głowie jest silny i czuje się dużo silniejszy ode mnie. Tak trudno jest uwolnić się od zaburzeń odżywiania, że często tłumaczę to ludziom, którzy nie rozumieją, jak to jest mieć syndrom sztokholmski, żyć z oprawcą w głowie, który cię krzywdzi, ale jesteś wobec niego lojalny i chcesz go chronić, mimo że próbuje cię zabić".
Amanda mówi, że istnieje wiele błędnych przekonań na temat zaburzeń odżywiania i że są one znacznie bardziej złożone, niż ludzie sądzą. Wyjaśnia: "Prawdziwe problemy stojące za zaburzeniami odżywiania są o wiele głębsze, ludzie używają zaburzeń odżywiania jako sposobu kontrolowania swoich emocji, moje zaburzenia odżywiania wynikały z silnego lęku.
"Nie mogłem kontrolować tego, co działo się wokół mnie, ale mogłem kontrolować to, co jadłem, a to sprawiało, że czułem, że mam kontrolę nad rzeczami, nigdy nie jest to coś, czego jesteś świadomy, po prostu powoli manifestuje się w ten sposób. Niestety, zaczyna cię kontrolować, zanim się zorientujesz.
"Nawet jeśli osoba cierpiąca na zaburzenia odżywiania nienawidzi ich, to wciąż jest to jedyna rzecz na świecie, która sprawia, że czujemy się bezpiecznie jak dziecko, które ma koc bezpieczeństwa. To najdziwniejsza choroba i może być naprawdę zrozumiana tylko przez kogoś, kto przez nią przeszedł, często mówię, że nie ma absolutnie żadnego sensu, ale jednocześnie ma sens całkowity".